Z reguły, uczestnicy ruchu drogowego, zarówno Ci pełniący rolę kierowców, jak i pasażerów, widząc przed sobą, lub w lusterku wstecznym samochód oznakowany napisami Kurs jazdy, bądź Nauka Jazdy, natychmiastowo wzmagają swą czujność i uwagę na drodze.
Zdarza się iż podświadomie reagujemy złośliwymi komentarzami, lub nerwowymi gestami przy tego typu sytuacjach. Oczywistym jest iż zachowanie czujności przy pojawieniu się popularnej elki jest wskazane, ale na ile inne nasze zachowania mają racjonalne uzasadnienie, i na ile jesteśmy wstanie zapanować nad własnymi uprzedzeniami?.
Jako użytkownicy dróg, powinniśmy być przecież zobligowani do zachowania elementarnych zasad kultury względem wszystkich kierowców. Mimo to zdarza nam się często być bardziej pobłażliwymi w stosunku do normalnych kierowców niż pojazdów oznakowanych jako np. szkoła jazdy Kraków. Niezmiernie rzadko udaje nam się wykazać, wskazaną w takich wypadkach cierpliwość, choć przecież wiemy że młody adept za kierownicą samochodu szkoleniowego jest pod stałą i baczną opieką instruktora, który swym doświadczeniem czuwa nad bezpieczeństwem jazdy, i w każdej chwili gotów jest zareagować. Nasz ciągły pośpiech i chęć pozbycia się ze swojego otoczenia na drodze tego typu pojazdów prowadzi często do niebezpiecznych i stresujących sytuacji nie tylko dla Nas, ale i dla samego kursanta.
Kursy na prawo jazdy kat B których najczęściej jesteśmy świadkami, będą nam towarzyszyły na drogach tak długo jak długo będą tam poruszać się auta, tak więc nie powinniśmy reagować zbyt nerwowo i emocjonalnie przy tego typu sytuacjach, a raczej wykazać wyrozumiałość i kulturę osobistą. Warto wtedy przypomnieć sobie stare Polskie przysłowie które dobrze oddaje obraz takich sytuacji „zapomniał wół, jak cielęciem był”.
© 2018 – 2019, admin. Wszystkie prawa zastrzeżone.